2009: Prezent urodzinowy
Pod koniec 2008 roku zima długo nie przychodziła. Jeszcze w listopadzie się jeździło i nawet w grudniu ze dwa razy się wyturlałem. Jednak jak śniegiem sypnęło, to zima odbiła sobie poprzednie bezśnieżne lata…Mimo to początek sezonu 2009 przypadł pomiędzy atakami zimy. Nagle bowiem, w okolicach końcówki stycznia, zrobiło się względnie …