Opublikowane przez Zbyhu dnia 10 maja 2014 25 sierpnia 2022 W sobotę 10 maja wyskoczyliśmy sobie pośmigać. Z uwagi, że moja CBF stacjonowała w Siedlcach, dosiadłem Iża 49 :). Rodzice jechali na swoich maszynach, a Monika pożyczyła od Anki Dewastatora.