19.09.2024 – Tygrys zrzuca balast
Bośnia ogarnięta! I nawet udało mi się nie zgruzować maszyny. Tygrysek uradził, w terenie radził sobie przyzwoicie. W drodze do domu, gdzieś na Słowacji, wywiało mi tablicę rejestracyjną. Była to jedyna strata tej wyprawy ;). Dziś więc udałem się do urzędu i przerejestrowałem motocykl – na wtórnik musiałbym czekać. A …