Na zbliżające się ćwierć miliona kilometrów zmierzyłem w CBF ciśnienie sprężania. Wyniki nie są zbyt piękne, a próba olejowa wskazała, że problemem są raczej pierścienie, nie zaworki.

Zmajstrowałem z całej operacji film, więc nie będę strzępił klawiatury.
Zbyszek, otwierałeś rollgaz na fula przy każdym kręceniu rozrusznikiem podczas pomiaru?
Widziałem gdzieś płukankę do oleju, specjalną do motocykli, Może coś by poratowała na zapieczony pierścień.
Pozdro!
O widzisz, błąd, gazu nie uchylałem. Pomiary robiłem też na zimno 🙂