Opublikowane przez Zbyhu dnia 10/05/2014 16/05/2025 W sobotę 10 maja wyskoczyliśmy sobie pośmigać. Z uwagi, że moja CBF stacjonowała w Siedlcach, dosiadłem Iża 49 :). Rodzice jechali na swoich maszynach, a Monika pożyczyła od Anki Dewastatora.