6-7.08.2010 – picowanie i naprawa Iża
Tata kupił nowe, współcześnie produkowane, wydechy, i sporo innych drobnych detali, więc w piątek 6 sierpnia wybraliśmy się do Marka Uszackiego, gdzie Iż w dalszym ciągu stał, aby trochę przy nim popracować. W pierwszej kolejności wyleciały stare wydechy, a w ich miejsce wjechały nowe, całe pochromowane. Miałem trochę focha do …