Dzisiaj machnąłem Kotlinę Kłodzką i wracając do domu zaświecił się kluczyk – od ostatniego serwisu w salonie Triumpha minęło 10kkm.

Ponieważ gwarancja już minęła, wymianę oleju zaraz po powrocie przeprowadziłem sam. Olej już czekał – a jakże – Shell Advance Ultra 4T.

No, trochę walki było, gdyż filtr oleju przykręcono z za dużym momentem – na oko o jakieś 5 tys. niutków. Nie dało się niczym go ruszyć. Mówi się, że bez młota ch… nie robota, ale i to było za mało. Zeszła mi tylko godzina i oczywiście przy tej walce pół garażu upierd… olejem.

Long story short – operacja zakończyła się sukcesem i nawet udało się zresetować kluczyk kabelkiem i laptopem :).

Kolejny serwis to już znowu regulacja zaworów…

Jeden komentarz

  1. Bardzo powoli rozglądam się za nowym dwuodobowym motocyklem dla siebie. Myślę nad Triumphem Tigerem 850 Sport lub Tigerem 900. Z tego co wiem ten drugi ma odrobinę więcej KM, lepsze zawieszenie i wyposażenie.
    Jak wygląda ochrona przed wiatrem w Twoim Triumhie? Jak wygląda komfort jazdy pasażera? Ile wynosi średnie spalanie przy stałej prędkości na drodze ekspresowej, a ile na autostradzie? Przykładowo przy 120km/h i 140km/h.

    Motorniczy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *