7 lutego przyjechali do mnie rodzice w odwiedziny z uwagi na moje urodziny. I w ramach prezentu otrzymałem kluczyk do Iża wraz z dowodem rejestracyjnym i umową darowizny :).
Motocykl od kilku lat nie był już prawie używany i Tata postanowił go mi przekazać…
A zatem moje marzenie z młodości spełniło się po 20 latach. Mam Iża 49! 🙂
Kilka dni później, 11 lutego poleciałem do Urzędu Miasta i maszynę przerejestrowałem na siebie. Pozostaje czekać na pogodę, aby motocykl przeprowadzić z garażu rodziców do siebie :).