2005: Duszniki Zdrój

Cały ten wyjazd od dłuższego czasu nie potrafił dojść do skutku. W Dusznikach Zdroju Marian posiada działkę, toteż chciał zobaczyć jak się ona miewa po zimie i namawiał mnie, żeby się tam z nim przejechać. Ale zawsze coś było nie tak – najpierw motocykl miałem w naprawie i okazja przepadła, …

2005: Msza w Raciborzu

18 kwietnia 2005 roku na 4um pojawił się temat z zaproszeniem na mszę w intencji motocyklistów, która miała się odbyć w niedzielę 24 kwietnia o 14:00 w Raciborzu…Wątek przeczytałem, zacząłem obserwować i czekałem co pokaże życie ;). W końcu mój motocykl był jeszcze w naprawie…Ale już następnego dnia odebrałem Suzę …

2004: Woszczyce

Niestety długo nie potrafiłem zabrać się za napisanie tej relacji, toteż dużo mi już faktów uleciało z pamięci… Postaram się jednak jak najlepiej opisać ten – co jak co – dla mnie pierwszy „otwarty” zlot, na który się wybrałem… A wszystko jak zwykle nie było zaplanowane :).W sobotę 18 września …

2004: Wypad do Wisły

Tak jakoś zaraz po naprawieniu sprzęgła w MZcie musiałem sobie gdzieś śmignąć :). Zresztą, jak cały tydzień pracuję (zbiera się na nowe moto, a co :P), to mogę jeździć tylko w weekendy…I tak też w sobotę 31 lipca, korzystając z faktu, że Brat wrócił na weekend z pracy ze Słowacji, …

2004: Góra Żar

W początkach lipca 2004 na 4um motocyklistów pojawił się wątek dotyczący przejażdżki na Górę Żar. Osobiście wątpiłem, czy uda mi się zabrać, gdyż z kasą jak zwykle nie było za ciekawie, a poza tym od 9 lipca zacząłem pracę, przez co wolne miałem tylko niedziele…Śledziłem jednak bacznie temat i okazało …

2004: Spotkanie MZciarzy

26 czerwca 2004 odbyło się niewielkie spotkanie Czterech Wspaniałych – (od lewej) Muzyka z Krakowa, Zbyha z Olkusza, Bahamy z Przyszowic i mnie z Rybnika. Zbyhoo miał do załatwienia jedną sprawę z Bahamą, a Muzyk chciał załatwić swoją sprawę w Rybniku. Dlaczego więc by się nie spotkać we czwórkę?Około 10:00 …