2010: Czas marazmu

Początek sezonu 2010 r. wypadł bardzo słabo. Zima trzymała bardzo długo, a nawet jeśli śniegu nie było, to deszcz i niska temperatura całymi tygodniami odstraszały od wyciągania motocykla z garażu.W rezultacie z nieśmiałych, pojedynczych wyjazdów do niemal maja uzbierało się zaledwie ok. 1000 przejechanych kilometrów, z czego większość stanowiły dojazdy …

27.02.2010 – ksenon

Zima pełną gębą, sprzęt nie ruszany od grudnia… No i do łba strzelają różne pomysły, jak np. założenie ksenonu do CBFy :]. A że trafiła się okazja zakupu zestawu na jedną lampę za 80zł to już inna rzecz. No i bezinwazyjna instalacja, zezwalająca na powrót do oryginału, również pchnęła mnie …