2021: Śmiganie z Rodzicami

Moi rodzice, choć lata lecą i są już dziadkami dla trójki wnuków, w dalszym ciągu nie poddają się i śmigają motocyklami. I gdy tylko jest okazja, staram się w tym uczestniczyć :). W kwietniu 2021 roku pracowałem w niepełnym wymiarze czasu, więc miałem możliwość pojeździć w środku tygodnia coś więcej, …

2021: Męskie Kaszuby

Męski Wyjazd na Kaszuby mieliśmy zrobić już w 2020 r. Życie na to jednak nam wówczas nie pozwoliło i ostatecznie wylądowaliśmy w Turawie, a pierwotny cel eskapady przesunęliśmy na 2021 r. Czas śmignął i – choć nie bez oporów – tym razem już nic nie stanęło nam na przeszkodzie. Do …

2021: Jesienny zlot forum Hoonda

Na zorganizowanie zlotu wiosennego nie znalazł się chętny, więc się nie odbył. Na szczęście na jesień tematem zajął się Adriano i zupełnym przypadkiem zarezerwował ośrodek Relax w Zdworzu, gdzie odbyły się już dwa nasze zloty. Co ciekawe jeden z nich był dokładnie dekadę wcześniej, we wrześniu 2011 r. Impreza zaklepana …

2021: Włóczęga wiosenna

Podobnie jak w poprzednim sezonie, już od wczesnych miesięcy roku 2021 zacząłem włóczyć się po bliższej i dalszej okolicy. Nie będę rozwodził się tutaj nad każdym wyjazdem, gdyż takie śmiganie szeroko opisałem w poprzednim roku. Ale kilka wypadów chciałbym utrwalić dla pamięci własnej i aby przybliżyć nieco polskie przełęcze, o …

2021: Początek sezonu i 200kkm!

Sezon rozpocząłem bardzo wcześnie – już w styczniu. Potężną motywacją dla mnie do nawijania kilometrów była chęć zobaczenia 200kkm na liczniku ;). Rok zaczynałem mając na szafie 197kkm. Pierwszy nieśmiały wyjazd zaprowadził mnie 10 stycznia „na Studzienkę”, jak potocznie nazywałem zawsze Sanktuarium w Jankowicach. To tam wykonywałem w grudniu 2007 …