2017: Rysy drugie

Całe lato było słabe. Burze i deszcze na przemian z upałami. Powiem więcej. Dużo burz i częste deszcze na przemian z duchotą. W dniu mojego ślubu w lipcu przez okolice Rybnika przeszło nawet tornado. Słowem – lato było słabe dla motocykli…Potem przyszedł wrzesień i jak za dotknięciem różdżki nagle zrobiło …

2017: Męskie Alpy

Wprowadzenie Wyjazd ten miał być dla mnie czymś w rodzaju rozbudowanego wieczoru kawalerskiego i odbyć się w czerwcu. Ale dogranie wolnego czasu wszystkich zainteresowanych na miesiąc przed moim ślubem okazało się sprawą niemożliwą i musieliśmy temat przełożyć.W lipcu się ożeniłem, więc do projektu spóźnionej wyprawy kawalerskiej mogliśmy wrócić w sierpniu.Udało …

2017: Rumunia Poślubna

Wprowadzenie 7 lipca – ślub, wesele, szaleństwo!8 lipca – odsypianie, rozliczenie knajpy, rozwożenie tony jedzenia po rodzinie, odsypianie…9 lipca – no dobra, to gdzie jedziemy w podróż poślubną? 😉Tak to mniej więcej wyglądało. Nie było za bardzo czasu o wyjeździe myśleć wcześniej i jeszcze przed ślubem uznaliśmy z Moniką, że …

2017: Jesenik

Żeby nie było, że przestałem jeździć, coś trzeba opisać ;).Choć faktem niezbitym jest, że jazdy na moto w moim życiu ostatnimi laty było zdecydowanie mniej. Praca w delegacji, samochód służbowy… Na motocykl zabrakło miejsca…Ale jest światełko w tunelu! Zmieniłem w czerwcu tego roku pracę, wróciłem do Rybnika i znowu CBF …