2009: Kletno Hardcore Weekend
Kletno opisywałem już nie raz, więc nie planowałem początkowo umieszczać relacji z tego wypadu na stronie. Jednak liczne perypetie, jakie przytrafiły mi się na tym wyjeździe, skłoniły mnie jednak do skreślenia kilku zdań… Wyjazd niniejszy odbył się w dniach 25-27 …
2009: Alpy
Wprowadzenie O wyprawie w Alpy marzyłem już od dłuższego czasu. Zdecydowanie od zawsze preferowałem spędzanie wolnego czasu blisko natury, szczególnie w górach. Jakoś zamki, kościółki czy muzea mnie zupełnie nie bawią…A w Alpach oprócz bliskości natury i niesamowitych widoków są …
2009: Powtórka Tatr
Kolejna zaległa obiecanka! 🙂 Tym razem wisiała w powietrzu od końca 2008 roku, więc już prawie rok :].Otóż obiecaliśmy z Browarem koleżance z pracy, że weźmiemy ją kiedyś na jakąś przejażdżkę motocyklową. I tak jakoś miesiące mijały, a realizacja nie …
2009: Woodstock Rally
Raz jeden wybraliśmy się większą ekipą na Woodstock motocyklami. Nigdy tego wyjazdu nie opisałem… Trochę szkoda, ale też motocykle były tam tylko w tle – tyle co na nich przyjechaliśmy na i potem wróciliśmy do domów. Reszta imprezy odbywała się …
2009: Kwasków
Wyjazd do Kwaskowa chciałem w zasadzie upamiętnić z dwóch powodów.Pierwszym, mniej istotnym, jest to, iż podczas tej wycieczki na szafę CBFy wskoczyło mi 40 tyś.km :). Drugim powodem są wspomnienia. Jest to miejsce, gdzie wychował się mój ojciec i gdzie …
2009: Męskie Tatry
Czwartek, 14 maja, godzina 5:58 rano. Na stację BP zajeżdża srebrna Honda CBF 1000 i parkuje obok innej Hondy, czarnej CB 1000 Big One. Jeźdźcy witają się, żartują, śmieją i oglądają swoje sprzęty, sprawdzając przy okazji łańcuchy, ciśnienie w oponach …
2009: Jedenastka
Kilka tygodni nosiło Browara, żeby machnąć jakąś dłuższą jednodniową wycieczkę na moto w ramach pojedynczego urlopowego dnia. W wolnych od pracy chwilach kombinowaliśmy nad różnymi wariantami wyprawy, różnymi kierunkami i punktami docelowymi. Jednym z projektów był pomysł odwiedzin Kletna i …
2009: Prezent urodzinowy
Pod koniec 2008 roku zima długo nie przychodziła. Jeszcze w listopadzie się jeździło i nawet w grudniu ze dwa razy się wyturlałem. Jednak jak śniegiem sypnęło, to zima odbiła sobie poprzednie bezśnieżne lata…Mimo to początek sezonu 2009 przypadł pomiędzy atakami …