.: Moje przygody z motocyklami :.

Wymiana oleju jest sprawą bardzo prostą.
Najpierw należy się trochę motorem przejechać, aby rozgrzać w miare olej w skrzyni biegów. Będzie dzięki temu rzadszy, więc chętniej i dokładniej spłynie nam ze skrzyni biegów.
Następnie należy wyjąć korek wlewu oleju (aby w skrzyni nie tworzyło się podciśnienie w czasie zlewania oleju) i można zabrać się za wyręcanie korka spustowego.
Ponieważ jest on zazwyczaj bardzo mocno wkręcony, należy odkręcać go tylko i wyłącznie kluczem nasadowym (z duuużą dźwignią ;)).
Niech Was Ręka Boska broni przed używaniem do tej czynności kluczy płaskich, wszelkiego rodzaju żabek czy kluczy francuzkich! Te barbarzyńskie narzędzia spowodują, że piękny sześciokąt foremny łba korka spustowego zamieni się w coś bliżej nieokreślonego, a wtedy już nawet nasadka Was nie poratuje...
Kiedy korek spustowy już jest wykręcony, gorący olej już oblał Wam ręce, należy poczekać aż cały stary olej "zejdzie" ze skrzyni biegów.
Następnie, gdy olej już wreszcie przestanie kapać, należy trochę pobujać motocyklem w lewo i prawo (głębiej w prawo :P). Najprawdopodobniej jeszcze się coś wyleje ;).
Ok. Koniec gimnastyki, skrzynia już jest sucha.
Teraz należy zrobić coś czego ja właśnie nie zrobiłem :).
Koniecznie trzeba przed ponownym wkręceniem korka spustowego nałożyć na jego gwint warstewkę silikonu. Nawet jeśli jest uszczelka na korku, to gwarantuję Wam, że olej i tak będzie się przesączał gdy nabierze temperatury podczas jazdy. Ja mam uszczelke pod korkiem spustowym, ale co mi po niej, skoro zawsze po przejażdżce pod silnikeim jest kilka kropel oleju...?
Dalej już prosto - wlewamy nowy olej do skrzyni biegów przez otwór wlewowy, uważając żeby nie przesadzić z jego ilością. Serwisówka każe wprowadzić do skrzyni biegów 0,9 litra oleju przekładniowego, jednak ja wlałem ciut mniej - jakieś 0,85 litra.
Dlaczego?
Prosta sprawa. Jak oleju jest za dużo to bardzo brzydko wybija nam przez korek wlewowy i syfi cały silnik... A tego przecież nie chcemy ;).
To tyle. Życzę powodzenia!

.: Moje przygody z motocyklami :. Dwusów: Wymiana oleju
Menu: Strona główna Nowości Motocykle Wyjazdy Warsztat Galeria Autor	Wymiana oleju jest sprawą bardzo prostą. Najpierw należy się trochę motorem przejechać, aby rozgrzać w miare olej w skrzyni biegów. Będzie dzięki temu rzadszy, więc chętniej i dokładniej spłynie nam ze skrzyni biegów. Następnie należy wyjąć korek wlewu oleju (aby w skrzyni nie tworzyło się podciśnienie w czasie zlewania oleju) i można zabrać się za wyręcanie korka spustowego. Ponieważ jest on zazwyczaj bardzo mocno wkręcony, należy odkręcać go tylko i wyłącznie kluczem nasadowym (z duuużą dźwignią ;)). Niech Was Ręka Boska broni przed używaniem do tej czynności kluczy płaskich, wszelkiego rodzaju żabek czy kluczy francuzkich! Te barbarzyńskie narzędzia spowodują, że piękny sześciokąt foremny łba korka spustowego zamieni się w coś bliżej nieokreślonego, a wtedy już nawet nasadka Was nie poratuje... Kiedy korek spustowy już jest wykręcony, gorący olej już oblał Wam ręce, należy poczekać aż cały stary olej "zejdzie" ze skrzyni biegów. Następnie, gdy olej już wreszcie przestanie kapać, należy trochę pobujać motocyklem w lewo i prawo (głębiej w prawo :P). Najprawdopodobniej jeszcze się coś wyleje ;). Ok. Koniec gimnastyki, skrzynia już jest sucha. Teraz należy zrobić coś czego ja właśnie nie zrobiłem :). Koniecznie trzeba przed ponownym wkręceniem korka spustowego nałożyć na jego gwint warstewkę silikonu. Nawet jeśli jest uszczelka na korku, to gwarantuję Wam, że olej i tak będzie się przesączał gdy nabierze temperatury podczas jazdy. Ja mam uszczelke pod korkiem spustowym, ale co mi po niej, skoro zawsze po przejażdżce pod silnikeim jest kilka kropel oleju...? Dalej już prosto - wlewamy nowy olej do skrzyni biegów przez otwór wlewowy, uważając żeby nie przesadzić z jego ilością. Serwisówka każe wprowadzić do skrzyni biegów 0,9 litra oleju przekładniowego, jednak ja wlałem ciut mniej - jakieś 0,85 litra. Dlaczego? Prosta sprawa. Jak oleju jest za dużo to bardzo brzydko wybija nam przez korek wlewowy i syfi cały silnik... A tego przecież nie chcemy ;). To tyle. Życzę powodzenia!
Copyright (c) by zbyhu