.: Moje przygody z motocyklami :.

Na 4um przez kilka miesięcy ciągnął się niesamowicie rozbudowany wątek dotyczący Zlotu grupy EKG (Europejski Klub Geriatyczny), który miał odbyć się u Starego Sierżanta w Ładzy koło Opola w dniach między 16 a 18 czerwca 2006r.
Mój ojciec z mamą zapisali się na ten zlot, naciągnęli również wuja z ciotką i przez dobre parę miesięcy pytali mnie, czy też pojadę. Ja ciągle odpowiadałem, że nie wiem, gdyż nie mogłem wówczas wiedzieć, czy nie będę już w tym terminie jechał do Anglii.
Kiedy był już tylko tydzień do zlotu, ojciec nagle dostał silnych bólów w krzyżu i było pozamiatane. Nie był w stanie jeździć samochodem, a co dopiero motocyklem! A ponieważ wyjazd do Anglii miałem dopiero tydzień później, to przypadła mi w udziale trochę niewdzięczna rola przejęcia uczestnictwa w zlocie w zastępstwie rodziców, którzy już opłacili pokaźną zaliczkę. Niewdzięczna rola, bowiem ojciec tyle czasu i tak często mówił o tym zlocie, że jasne było, iż bardzo cieszył się przez ten cały czas na wyrwanie z domu i spędzenie odrobiny czasu w rozluźnionej atmosferze. A tu takie zrządzenie losu - marzenia odebrało mu niedomaganie na zdrowiu, a przejął je ktoś inny (ja)... Przykro mi było strasznie, no ale co można było zrobić?

cdn...

...

Góra strony

.: Moje przygody z motocyklami :. Zlot U Starego Sierżanta 2006
Menu: Strona główna Nowości Motocykle Wyjazdy Warsztat Galeria Autor	Na 4um przez kilka miesięcy ciągnął się niesamowicie rozbudowany wątek dotyczący Zlotu grupy EKG (Europejski Klub Geriatyczny), który miał odbyć się u Starego Sierżanta w Ładzy koło Opola w dniach między 16 a 18 czerwca 2006r. Mój ojciec z mamą zapisali się na ten zlot, naciągnęli również wuja z ciotką i przez dobre parę miesięcy pytali mnie, czy też pojadę. Ja ciągle odpowiadałem, że nie wiem, gdyż nie mogłem wówczas wiedzieć, czy nie będę już w tym terminie jechał do Anglii. Kiedy był już tylko tydzień do zlotu, ojciec nagle dostał silnych bólów w krzyżu i było pozamiatane. Nie był w stanie jeździć samochodem, a co dopiero motocyklem! A ponieważ wyjazd do Anglii miałem dopiero tydzień później, to przypadła mi w udziale trochę niewdzięczna rola przejęcia uczestnictwa w zlocie w zastępstwie rodziców, którzy już opłacili pokaźną zaliczkę. Niewdzięczna rola, bowiem ojciec tyle czasu i tak często mówił o tym zlocie, że jasne było, iż bardzo cieszył się przez ten cały czas na wyrwanie z domu i spędzenie odrobiny czasu w rozluźnionej atmosferze. A tu takie zrządzenie losu - marzenia odebrało mu niedomaganie na zdrowiu, a przejął je ktoś inny (ja)... Przykro mi było strasznie, no ale co można było zrobić? cdn... ... Góra strony
Copyright (c) by zbyhu